Chleba nigdy dość, a gdy mam przed sobą ciekawy przepis, jestem skłonna od razu go wypróbować, choć grudniowe okoliczności przyrody nie były dla mnie łaskawe…I gdyby nie fakt, że zostałam poproszona o wybór przepisu do wirtualnej piekarni Amber, nie wiem, czy dziś piekłabym z Wami ten wspaniały, aczkolwiek nieco kłopotliwy chleb. Jednak udało się i co tu dużo mówić…nasz główny bohater – chleb pszenno – orkiszowy z zaparką, jest naprawdę wyśmienity. Mimo iż przepis nieco stracił na oryginalności z powodu braku odpowiednich typów mąk, w smaku czysta poezja. Czuć tu cztery wiodące nuty…pszenicę, orkisz, owies i żyto.
Przepis podaje składniki na 2 bochenki. Piekłam z połowy porcji:
Zaczyn żytni
230 g mąki żytniej typ 1150 (użyłam 100g mąki żytniej typ720 +15 g mąki żytniej razowej)
190 g wody
24 g żytniego zakwasu
*Zaparka:
65 g płatków żytnich
65 g płatków owsianych
260 g wrzącej wody
Zaparka, czyli zaparzone płatki. Nadadzą miąższowi chleba miękkość, delikatność i dłuższą świeżość.
Ciasto właściwe:
460 g mąki pszennej typ 1050 (użyłam 215 g mąki pszennej chlebowej +15 g mąki pszennej razowej)
340 g wody
230 g mąki orkiszowej typ 630 (użyłam 115 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej)
cały zaczyn
cała zaparka
18g soli
Przygotowanie: 
Składniki na zaczyn wymieszać i odstawić na 18-20 godzin w temperaturze pokojowej.
Płatki żytnie i płatki owsiane zalać wrzącą wodą, wymieszać, szczelnie przykryć i pozostawić na całą noc w lodówce.
Następnego dnia mąkę pszenną i wodę umieścić w misie robota kuchennego wymieszać do połączenia się składników i pozostawić do autolizy na 30 minut. Po tym czasie dodać mąkę orkiszową, zaczyn i zaparkę. Miksować na pierwszej prędkości przez 5 minut, następnie dodać sól i mieszać na drugiej prędkości przez 2-3 minuty.
Gotowe ciasto pozostawić do fermentacji wstępnej na 2 godziny w temperaturze 24 °C. W tym czasie ciasto rozciągamy i składamy trzykrotnie w równych odstępach czasowych co 30 minut.
Następnie dzielimy ciasto na dwie równe części i formujemy bochenki, które umieszczamy w koszykach do wyrastania. Fermentacja końcowa trwa godzinę w temperaturze 24 °C. W tym czasie nagrzewamy piekarnik wraz z kamieniem do pieczenia do 250 °C. Wyrośnięty chleb/chleby przekładamy na rozgrzany kamień , zaparowujemy piekarnik i natychmiast obniżamy temperaturę do 240°C . Po 5 minutach obniżamy temperaturę do 230 °C i tak pieczemy przez kolejne 15 minut. Po upływie tego czasu zmniejszamy
temperaturę do 220 °C i tak dopiekamy chleb przez ostatnie 30 minut. Studzimy na kratce.
Dziękuję za wspólne pieczenie. Różne odsłony chleba pszenno- orkiszowego upiekli:
Apetyt na smaka
Bochen chleba
Fabryka kulinarnych inspiracji
Gotuj zdrowo! Guten Appetit!
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Leśny Zakątek
Moje małe czarowanie
NieŁad mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Para w kuchni
Polska zupa
Smak mojego domu
Stare gary
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Zacisze kuchenne
Oryginalny przepis pochodzi ze strony Chili und Ciabatta.
Wspaniale Ci się upiekł!
I choć rzeczywiście stracił nieco na oryginalności – ja nie mieszałam mąk i zostałam przy chlebowej i orkiszowej, to smak ma wyjątkowy.
Dziękuję za pyszny wybór i wspólne pieczenie pełne chlebowych emocji.
Dziękuję Aniu:) Twój również wygląda obłędnie!
Dziękujemy za wybór chleba do naszej piekarni i faktycznie szkoda, że nie ma u nas tych mąk… Twój wyszedł doskonale:-)
Dziękuję Marzeno:)
Wspaniały wybór! Pozdrawiam
Piękny chleb i dziękuję że go dla nas wybrałaś.
Miło się znowu razem piekło 🙂
Agnieszko, piękny chleb wybrałaś i piękny chleb upiekłaś. Dziękuję!
Przepisu poszukiwałam prawie 2 tygodnie. Warto było przekopać pół Internetu, by trafić na tak pyszny chleb;)
Wybór wspaniały, a chleb upiekłaś jeszcze wspanialszy:)Dzieki za wspólne pieczenie:)
Pięknie Ci się wypiekł. Dziękuję za wybór tego chleba do wspólnego wypieku 🙂 Pozdrawiam
Dziękuję Badylarko za tak miłe słowa 🙂 Po prostu lubię piec:)
Mimo tych kombinacji uzyskaliśmy cudowny chleb:). Dziękuję za wybór przepisu i wspólne wypiekanie:)
To były prawie kombinacje alpejskie, ale jak widać z dobrym przepisem i dobrze wyważonymi proporcjami można kombinować na wiele sposobów:)
Jest idealny! Dziękuję za wybór i fajna piekarnię. Pozdrawiam 🙂
Wspaniały bochen! Dziękuję, za ten wybór 🙂